Pisać nie jest łatwo, ale bywa to pociągające. Publikować też nie jest łatwo. I tyle. Mnie udało się zadebiutować od razu powieścią i to w porządnym wydawnictwie. Czas opowiedzieć…
To będzie krótki wpis, ale taka ciekawostka nie zdarza się co dzień. Jakiś czas temu pisałem, po co wymyślać język do fantasy. Przeszukałem wtedy stare szpargały w nadziei…
Publikacja ze współfinansowaniem, potocznie nazywana vanity publishing, to temat żywy i delikatny. Autorka, której książka ukazała się niedawno na jej koszt, podzieliła się ze mną swoimi…